Miejska Biblioteka Publiczna

w Międzyrzecu Podlaskim

book
book

Zosia z ulicy Kociej na tropie

Autor: Tyszka, Agnieszka




Witajcie! To znowu ja, Zosia z ulicy Kociej. Siedzę sobie jak zwykle na moim ulubionym drzewie, w naszym ogrodzie, w którym powoli czuć jesień.

Nawet nieźle to wygląda - te żółknące liście i trawy... No i kilka rumianych jabłek, dyndających mi nad głową. Jabłonie nie obrodziły szczególnie w tym roku. I całe szczęście, bo gdyby stało się inaczej, musielibyśmy chyba

sprzedawać owoce na jakimś targu albo bazarze.
[fragment tekstu]

Zosia z ulicy Kociej to przezabawna seria o perypetiach rezolutnej Zosi i jej zwariowanej rodzinki. W drugiej części kolejne niespodzianki: spotkanie z Mroczną Pampirą, HA-KUNA MATATA na dachu, a nawet integracja na NATURALNYM gruncie!

Zobacz pełny opis
Odpowiedzialność:Agnieszka Tyszka ; ilustrowała Agata Raczyńska.
Seria:Zosia z ulicy Kociej / Agnieszka Tyszka : 2
Hasła:Zosia z Ulicy Kociej (postać fikcyjna)
Dziewczęta
Jesień
Rodzina
Życie codzienne
Powieść obyczajowa
Literatura polska
Adres wydawniczy:Warszawa : Wydawnictwo Nasza Księgarnia, 2019.
Opis fizyczny:252, [4] strony : ilustracje ; 20 cm.
Forma gatunek:Książki. Proza.
Powstanie dzieła:2012 r.
Twórcy:Raczyńska, Agata. Ilustracje

Odbiorcy:Dzieci. 9-13 lat.
Skocz do:Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki
Dodaj recenzje, komentarz
Inne pozycje z serii

Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):

(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)

Oddz. dla dzieci
ul. Warszawska 37

Sygnatura: Teen-teka: III
Numer inw.: 26363
Dostępność: wypożyczana na 30 dni

schowekzamów


Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki:

bookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbook


Dodaj komentarz do pozycji:

Swoją opinię można wyrazić po uprzednim zalogowaniu.





Serie (cykl) Zosia z ulicy Kociej należy czytać w określonej kolejności:

book
Tom 1
Zosia z ulicy Kociej

Cześć! Mam na imię Zosia. Okropnie, prawda? Jeśli chodzi o nazwisko, to też mogłoby być lepiej. Wierzbowska brzmi nieźle, ale jest na W. Każdy uczeń na świecie wam to powie, że nie ma gorszej rzeczy, niż wylądować na początku albo na końcu listy. Ale dosyć tego! Nie jestem przecież jakąś okropną pesymistką. Specjalnie [...]

book
Tom 2
Zosia z ulicy Kociej na tropie

Witajcie! To znowu ja, Zosia z ulicy Kociej. Siedzę sobie jak zwykle na moim ulubionym drzewie, w naszym ogrodzie, w którym powoli czuć jesień. Nawet nieźle to wygląda - te żółknące liście i trawy... No i kilka rumianych jabłek, dyndających mi nad głową. Jabłonie nie obrodziły szczególnie w tym roku. I całe szczęście, bo [...]

book
Tom 3
Zosia z ulicy Kociej na wakacjach

Cześć! To ja, Zosia z ulicy Kociej. Mam nadzieję, że trochę się za mną stęskniliście. Ja jestem nieco stęskniona - za wami oczywiście i jeszcze za pisaniem, i siedzeniem na jabłoni. Tak to bywa, gdy człowiek zbyt długo choruje i każą mu leżeć w łóżku. Właśnie rozpoczęły się wakacje... Wysoka gorączka i wysoka [...]

book
Tom 4
Zosia z ulicy Kociej na zimę

To ja, Zosia. Ja o Was nie zapomniałam. I mam nadzieję, że Wy o mnie też nie. Lubicie zimę? Zimą to dopiero są niespodzianki! Na przykład szron na wszystkich gałązkach, badylach i kociej kuwecie. Taki szron zmienia ogród w baśniową krainę, naprawdę. Poza tym kto powiedział, że w grudniu nie da się wejść na ulubione drzewo i [...]

book
Tom 5
Zosia z ulicy Kociej na wiosnę

Cześć! To znowu ja, Zosia! Czy znacie to uczucie, kiedy czeka się na wiosnę i czeka, a ona nic, tylko stroi sobie z nas żarty? Ja osobiście mam już serdecznie dosyć zimy. Marzę, by spokojnie posiedzieć na jabłoni, napisać to i owo i nie nosić grubej kurtki, ocieplanych spodni ani rękawiczek. Poza tym. Wiecie zapewne, że do [...]

book
Tom 6
Zosia z ulicy Kociej na wycieczce

Cześć! To znowu ja, Zosia! Czy wiecie, że mój imieninowy front polarno-morski, zwany w tradycji ludowej zimną Zośką, nie zawiódł także w tym roku? Niebo zasnuwają ciemne chmury, a tulipany na grządkach nawet nie otworzyły oczu. Stoją na baczność, jeden przy drugim, z ciasno stulonymi płatkami. Szkoda, bo ja uważam, że tulipany [...]

book
Tom 7
Zosia z ulicy Kociej wielkie zmiany

Cześć! To znowu ja, Zosia z ulicy Kociej! Chciałabym zawołać radośnie - tak jak dawniej, ale jakoś mi nie wychodzi. Za mało we mnie entuzjazmu i z optymizmem też ostatnio słabo bywa. Jak zapewne pamiętacie, okazało się, że przybędzie nam po jednym Wierzbowskim i Sosnowskim. Ta elektryzująca informacja o dzidziusiach, mimo upływu [...]

book
Tom 8
Zosia z ulicy Kociej w podróży

To ja! Zosia z ulicy Kociej! Czy mnie słyszycie?! Trochę w to wątpię. W hałasie, jaki tutaj panuje, naprawdę niewiele można usłyszeć. Własne myśli także gubią się gdzieś i plączą, dlatego od pewnego czasu niewiele udaje mi się zapisać w moim tajnym zeszycie. A może zeszyt świeci pustkami nie tylko z tego powodu? W każdym [...]

book
Tom 9
Zosia z ulicy Kociej w ciekawych czasach

To znowu ja - Zosia z ulicy Kociej. Nie ukrywam, że częściej niż po tajny zeszyt sięgam teraz po telefon komórkowy, w którym można znaleźć ciekawe esemesy. Na drugim miejscu jest nasze klasowe forum "Dziewczyny z 6 B". Tak, tak! Już z szóstej! I dopiero na NAJSZARSZYM końcu - jak mówi Mania - znajduje się mój poczciwy zeszyt. [...]

book
Tom 10
Zosia z ulicy Kociej na psa urok

Cześć! To znowu ja - Zosia z ulicy Kociej. Nie wiem, czy lubicie ferie świąteczne. Ja mam wobec nich uczucia ZMIESZANE, jak mówi Mania. Szkoda, że już po Wigilii, bo to na nią najbardziej się czeka. Pierwszy i drugi dzień świąt nie są już takie magiczne, no a zaraz po nich otwiera się prawdziwa czeluść - mroczny czas, który jakoś [...]

book
Tom 11
Zosia z ulicy Kociej na wygnaniu

Cześć! To znowu ja - Zosia z ulicy Kociej. Spędzamy wakacje w Ośmiu Dębach (zwanych przez moją siostrę OŚMIOMA ZĘBAMI). Trochę się nudzimy, mokniemy, czytamy i zajadamy racuchy. OSIEM ZĘBÓW od dawna ma już okres świetności za sobą, choć dziadek Dyzio twierdzi z mocą, że pięknie jeszcze będzie. A tymczasem na Kociej trwa [...]

book
Tom 12
Zosia z ulicy Kociej dolce vita

Cześć, jak się macie? Przyznam się, że ja nie najlepiej. Gdzieś na horyzoncie majaczy koniec wakacji, ale w praktyce - ta upragniona chwila oddala się z każdym dniem! Nie. Wcale nie narzekam na wakacje. Każdy człowiek je lubi. Jednak najwyraźniej zabrakło mi zapału i apetytu na przygodę - dokładnie tak ujęła to mama - gdy [...]